W ostatnim czasie telefony komórkowe stały się przedmiotem, bez którego nie wyobrażamy sobie już codziennego funkcjonowania. Używamy ich do pracy, organizacji codziennych obowiązków, kontaktów z innymi ludźmi i rozrywki. Co by się wydarzyło, gdyby nagle ich zabrakło?

Uzależnienie XXI wieku – fonoholizm

Fonoholizm, czyli uzależnienie od używania telefonu (smartfonu), to jeden z największych problemów naszych czasów. Jest to szczególnie widoczne w przypadku nastolatków. Jak podają badania przeprowadzone w ramach kampanii „Uwaga! Fonoholizm” wśród Polaków w wieku 12-19 lat, co trzeci nastolatek nie potrafi wyobrazić sobie spędzenia dnia bez smartfona. Towarzyszą im one wszędzie – dzwonią, korzystają z komunikatorów, słuchają muzyki, robią zdjęcia, nagrywają filmy, używają portali społecznościowych. Trudno już znaleźć czynność, przy której nie towarzyszy im telefon. Czy może to prowadzić do niebezpiecznego uzależnienia?

Naukowcy apelują, żeby zachowując zdrowy rozsądek, nie tracić czujności. Symptom, który powinien zaniepokoić rodzica to nieustanne trzymanie telefonu przy sobie i sprawdzanie czy nie pojawiło się nowe połączenie. Powodów takiego zachowania może być wiele. Może to wynikać z potrzeby akceptacji, lęku przed samotnością, fobii społecznej.

Smartfony to urządzenia, które powinny ułatwiać życie, a nie stawać się jego substytutem. Warto zatem znaleźć codziennie czas na bycie z bliskimi w rzeczywistości, nie tylko online.