Moczenie nocne u chłopców powinno wzbudzić niepokój rodziców lub opiekunów. Nie można pozostawić tego problemu pod pretekstem, że z czasem dziecko z tego wyrośnie, a przypadłość sama minie. Niestety, bardzo często tak jest, że moczenie traktowane jest jako coś wstydliwego. O ile zdarzają się rozmowy na ten temat w rodzinie lub wśród znajomych, to wizyta u lekarza odkładana jest na później lub w ogóle nie jest brana pod uwagę. Tymczasem moczenie może mieć podłoże chorobowe lub emocjonalne. Dlatego dla moczenia nie powinno być zbytniej rodzicielskiej tolerancji – owszem, nie jest to wina dziecka. Dziecko może zacząć się moczyć na skutek chociażby infekcji bakteryjnej.

 

Moczenie nocne leczenie zawsze wychwyci przyczynę, którą trzeba koniecznie wyeliminować. Dzieci mogą tak reagować na stresujące je zdarzenia w domu, na przykład na rozłąkę z rodzicami, pojawienie się młodszego brata lub siostry, a nawet na film przesycony agresją lub na horrory. Mogą tak reagować na żłobek lub przedszkole. Samo moczenie nocne nie jest traktowane jako choroba, ale wizyta u lekarza pomoże rzeczywiście ocenić czy chorobą nie jest.