Donoszono o częstym występowaniu w cukrzycy takich dermatoz, jak: liszaj płaski (lichen planus), liszaj twardzinowy i zanikowy (lichen sclerosus et atrophicus), łuszczyca (psoriasis), trądzik różowaty (rosacea), jednak związek etiopatogenetyczny tych chorób z zaburzeniem przemiany węglowodanów nie jest pewny. W ostatnich latach zwrócono uwagę na częste kojarzenie się z cukrzycą obrzęku twardzinowego (scleroderma adultorum), cechującego się twardą konsystencją i występującego najczęściej na twarzy, karku i tułowiu. Nieprawidłowość obrazu morfologicznego polega na hiperplazji włókien kolagenu przy równoczesnym zmniejszeniu średnicy poszczególnych włókien oraz na rozlanym zwiększeniu substancji podstawnej tkanki łącznej. Zmiany te najczęściej ustępują samorzutnie. W cukrzycy zarówno typu 1, jak i 2 występuje częściej niż w ogólnej populacji bielactwo (vitiligo). Jego kojarzenie się z cukrzycą typu 1 zasługuje na uwagę, bowiem przypuszcza się, że zanik melanocytów charakterystyczny dla tej depigmentacji jest następstwem procesu autoimmunizacji i że współwystępowanie bielactwa i cukrzycy typu 1 jest wyrazem wspólnej predyspozycji immunologicznej. W cukrzycy dużą dolegliwością może być świąd występujący bez widocznych zmian w skórze (piuiitus sine materia). Jest on często skutkiem suchości skóry. Ponieważ jednak niekiedy ustępuje po korekcie leczenia tej choroby, należy sądzić, że przyczyną mogą być występujące w niej zaburzenia metaboliczne.