Musztardę zawdzięczamy starożytnym Rzymianom. Już oni mieli świadomość tego, że musztarda może być używana z myślą o zdrowiu naszego organizmu. Dla nich przede wszystkim była lekiem na reumatyzm. Z czasem zyskiwała coraz większą renomę, do tego stopnia, że na dworach zaczęto powoływać musztardnika. W Polsce jednak pojawiła się dopiero za sprawą Napoleona, a obecnie jest tak powszechna, że mało kto zadaje sobie pytanie, czy musztarda jest zdrowa. Tymczasem może być ona dużą pomocą nawet w przypadku przeziębienia.

Musztarda na ból gardła

Gdy pojawia się ból gardła, wszyscy sięgamy od razu po tabletki i pewnie nie jeden raz spotkała nas ta niemiła sytuacja, gdy nagle okazało się, że żadnych nie mamy w domu. Tymczasem większość z nas prawie zawsze ma w lodówce słoiczek musztardy i nie zdajemy sobie sprawy z jej możliwości. Wykazuje ona działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, a nawet przeciwbólowe. Dlatego, co wielu może zaskoczyć, okazuje się doskonałym wyborem przy bolącym gardle. Czy wystarczy wtedy musztardę dodać na przykład do kanapek? Oczywiście można, jednak dużą skuteczność przyniesie zastosowanie jej do płukania gardła. Do szklanki gorącej wody należy dodać sok z połowy cytryny, łyżkę miodu, łyżeczkę soli i oczywiście łyżkę musztardy. Taka płukanka, stosowana nawet co pół godziny, przyniesie znaczną ulgę.

Musztarda na kłopoty z oddychaniem

Przeziębieniu bardzo często towarzyszą też problemy związane z oddychaniem. Jesteśmy zmęczeni zatkanym nosem lub kłopotami z odkrztuszaniem. Przy tego typu problemach musztarda także ma szansę na pokazanie swoich możliwości. Należy ją rozsmarować na gazie, którą ułożymy na klatce piersiowej, tak by sos nie miał bezpośredniego kontaktu ze skórą. Na wierzchu powinno się położyć wilgotny ręcznik. Musztarda działa rozkurczająco, dlatego może nam przynieść ulgę i ułatwić zaczerpnięcie powietrze. Co ważne jednak tej metody nie wolno stosować u dzieci poniżej 6 roku życia.

Musztarda na przemarznięty organizm

W zimowe lub jesiennie dni, a zwłaszcza wieczory, bardzo łatwo się wyziębić i przypłacić to infekcją. W początkowej fazie przeziębienia, jak i jeszcze przed pierwszymi objawami, gdy po prostu trudno nam rozgrzać organizm, warto sięgnąć po musztardę. W tym przypadku należy do miski nalać ciepłą wodę, dodać łyżkę soli oraz musztardy i przez około 20 minut moczyć w niej stopy. Zawarta w musztardzie gorczyca poprawi krążenie krwi, a przede wszystkim zadziała rozgrzewająco. Po zastosowaniu takiego zabiegu należy założyć grube skarpetki, by jak najdłużej zatrzymać ciepło i położyć się do łóżka.

O tym czy musztarda jest zdrowa, w zimne pory roku możemy się przekonać właściwie na każdym kroku, gdy bardzo łatwo jest nabawić się przeziębienia. Trzeba tylko dać jej szansę, by swoimi właściwościami wspomogła bardziej konwencjonalne leczenie.