Przed około 50 laty wyodrębniono w kwaśnym wyciągu błony śluzowej dwunastnicy frakcję pobudzającą wewnątrzwydzielniczą czynność trzustki, którą La Barre i Wsp. nazwali inkretyną [99]. Dopiero jednak w ciągu ostatnich kilkunastu lat udało się z błony śluzowej żołądka i jelit wyizolować i zidentyfikować peptydy obdarzone właściwościami stymulowania czynności wydzielniczej komórek wysp trzustkowych, przede wszystkim pobudzające sekrecję insuliny. Dotąd wyróżniono ich kilka, z tym że ich lista stale się zwiększa, a zarazem zmienia, co wynika stąd, że opisane w przeszłości właściwości inkretynowe niektórych peptydów zależały od domieszek innych peptydów. Najważniejsze z nich są wymienione w tab. 28. Biorąc pod uwagę podobieństwo struktury chemicznej i zbieżność niektórych wpływów, dzieli się je na dwie grupy: rodzinę glukagonu (glukagonopodobne peptydy jelitowe, sekretyna, GIP i VIP) oraz rodzinę gastryny-cholecystokininy. Pobudzenie komórek B (i innych komórek wysp) przez gastrynę, cholecystokininę oraz sekretynę jest słabe, krótkotrwałe i wymaga stosowania niefizjologicznie dużych dawek, z kolei C-końcowy tetrapeptyd cholecystokininy-gastryny oraz VIP pełnią w wyspach funkcję neurotransmiterów nerwów pozazwojowych. Tak więc jedynie grupę jelitowych peptydów glukagonopodobnych i GIP można uznać za hormony jelitowe, które w warunkach fizjologicznych wywierają rzeczywiste działanie inkretynowe. Wielu badaczy uważa, że GIP jest głównym hormonem inkretynowym i że to właśnie działanie stanowi jego podstawową funkcję; stąd zrodziła się propozycja zmiany jego nazwy na glukozozależny peptyd insulinotropowy (glucose-dependent insulinotiopic polypeptide). Blokowanie GIP przez swoiste przeciwciała nie znosi jednak inkretynowego wpływu wyciągów z błony śluzowej górnego odcinka jelita cienkiego, a jedynie go ogranicza. GIP pobudza wydzielanie insuliny tylko w obecności glukozy i to w stężeniach przewyższających normoglikemię. Można się w tym dopatrzyć mechanizmu chroniącego ośrodkowy układ nerwowy przed hipoglikemią w razie nadmiernego wydzielania tego peptydu. Samo komórkowe pobudzenie sekrecji insuliny przez GIP jest prawdopodobnie procesem złożonym, wymaga obecności mediatora i podlega modulacyjnemu wpływowi układu nerwowego. GIP zwiększa wydzielanie somatostatyny, przy czym ten efekt jest hamowany przez acetylocholinę i stymulację nerwu błędnego.