Glikozuria nerkowa (glycosuiia renalis). Może ona występować: 1) jako pierwotne, wrodzone zaburzenie transportu glukozy w cewkach nerkowych, będące wadą pojedynczą (cukrzyca nerkowa — diabetes renalis) lub skojarzoną z innymi zaburzeniami czynności cewek, prowadzącymi do nadmiernej aminoacydurii, fosfaturii, zwiększonego wydalania wodorowęglanów z moczem (zespół Fanconiego); w obu przypadkach wada ta jest przekazywana jako autosomalna cecha recesywna (dawniejszy pogląd o dziedziczeniu dominującym był wynikiem tego, że u heterozygot może występować glikozuria w razie umiarkowanego zwiększenia glikemii); 2) wtórnie, w przebiegu innych dziedzicznych chorób metabolicznych, powodujących także zaburzenie czynności cewek nerkowych (choroba Wilsona, galaktozemia, glikogenozy); 3) jako cecha nabyta, pojawiająca się w ciąży, nerczycy, skrobiawicy nerek,
zatruciu ciężkimi metalami, czasem w toku leczenia glikokortykosteroidami (w okresie przed wystąpieniem wyraźnych zaburzeń przemiany węglowodanów i hiperglikemii). Cechą charakterystyczną glikozurii nerkowej jest obniżenie progu nerkowego dla glukozy, co powoduje obecność tego cukru we wszystkich porcjach moczu mimo prawidłowej glikemii na czczo i prawidłowego (a nawet nieco spłaszczonego) przebiegu krzywej glikemicznej po doustnym obciążeniu glukozą. W pierwotnej izolowanej glikozurii nerkowej dobowa utrata glukozy z moczem z reguły przekracza 10 g. Biorąc pod uwagę wchłanianie zwrotne w cewkach, odróżnia się 2 typy tej postaci glikozurii: w typie A obniżony jest zarówno minimalny próg nerkowy dla glukozy (FminG), jak i maksymalny transport tego cukru w cewkach (TmG), zaś w typie B obniżony jest tylko minimalny próg nerkowy dla glukozy (FminG). Tę różnicę tłumaczono w ten sposób, że w typie A zaburzenie transportu glukozy dotyczy wszystkich, a w typie B tylko części nefronów. Obecnie uważa się że w typie A ulega zmniejszeniu liczba białkowych nośników glukozy, natomiast w typie B zmniejsza się tylko powinowactwo owych nośników do tego cukru (a nie ich liczba). Na ogół uważa się pierwotną glikozurię nerkową (cukrzycę nerkową) za zaburzenie łagodne i nieszkodliwe. Jednak w okresach przedłużonego głodu (także w ciąży) może dochodzić do ketozy i odwodnienia. Na podstawie dawniejszych badań sądzono, że cukrzyca nerkowa może stanowić stan zagrożenia wystąpieniem cukrzycy idiopatycznej. Z chwilą jednak przyjęcia bardziej rygorystycznych kryteriów rozpoznawania wspomnianego zespołu poglądu tego nie można potwierdzić.